Umów spotkanie
      Porada prawna online
      Ideą zamieszczenia na stronie Kancelarii artykułów prawniczych była chęć umożliwienia Czytelnikom samodzielnego rozwiązywania podstawowych problemów prawnych. Niestety ignorantia iuris nocet – nieznajomość prawa szkodzi. Dokonując samodzielnie czynności mających znaczenie prawne, trzeba mieć świadomość, że często wywoływane przez nie skutki prawne są nieodwracalne, a podjętych czynności nie można w prosty sposób cofnąć. Dlatego dobrze byłoby aby wszystkie działania wywołujące skutki prawne były podejmowane w oparciu o znajomość obowiązujących przepisów, ich interpretacji i zastosowania w praktyce, tak aby nie wywołać niespodziewanych, niekorzystnych konsekwencji prawnych, zbędnych kosztów, a przy tym strat i nerwów.

      Mamy nadzieje, że zamieszczone przez Nas wskazówki pomogą przy podejmowaniu decyzji związanych z dokonywaniem czynności mających skutki prawne, minimalizując ryzyko powstania problemów prawnych w przyszłości.
      Previous Next

      Zachowek – ukryta konsekwencja dziedziczenia

      Często osoby, które odziedziczyły spadek zastanawiają się, czy będą musiały oddać część swojej schedy na rzecz najbliższych osób spadkodawcy. Obawy te są jak najbardziej uzasadnione, gdyż w polskim prawie spadkowym funkcjonuje instytucja zachowku. Jest ona wyrazem kompromisu między ochroną woli spadkodawcy, który ma prawo swobodnie rozporządzać swoim majątkiem, czy to w formie testamentu, czy też darowizn uczynionych za życia, a ochroną najbliższej rodziny, która często przyczyniła się do powstania tego majątku (np. małżonek, dzieci) i powinna być chroniona przed całkowitym pozbawieniem jakichkolwiek korzyści ze spadku. Wiadomo „punkt widzenia zależy od punktu siedzenia”. Dlatego z perspektywy osób, którym spadkodawca zostawił majątek, instytucja zachowku wydaje się nieuzasadnioną koniecznością podzielenia się z kimś, komu spadkodawca majątku zostawić nie chciał, natomiast patrząc od strony osób pominiętych, jest to instytucja, która pozwala wyrównać często niesprawiedliwe decyzje członka ich rodziny. 


      Aby odpowiedzieć na pytanie, kto jest uprawniony do zachowku w konkretnej sprawie, należy każdorazowo określić krąg osób uprawnionych do dziedziczenia po zmarłym spadkodawcy z mocy ustawy i przypadające każdemu z nich udziały. Spośród tych osób do zachowku uprawnieni będą jedynie zstępni spadkodawcy (tj. dzieci, wnuki, prawnuki itd.), jego małżonek oraz rodzice, jeżeli na skutek przeprowadzonego dziedziczenia nie otrzymali ze spadku nic bądź otrzymali mniej niż wysokość należnego im zachowku. Oznacza to, że zachowek jest minimalną korzyścią jaką te osoby powinny otrzymać ze spadku.

      Co ważne, na poczet należnego zachowku zalicza się nie tylko to co dana osoba otrzymała z tytułu dziedziczenia, ale również korzyści otrzymane przez nią lub jej wstępnego z tytułu uczynionych na ich rzecz zapisów windykacyjnych i darowizn, a także poniesione przez spadkodawcę ponadprzeciętne koszty wychowania oraz wykształcenia ogólnego i zawodowego tej osoby (np. drogie studia zagraniczne).

      Wysokość należnego zachowku to połowa wartości tego co danej osobie przypadłoby przy dziedziczeniu ustawowym. Jeżeli natomiast uprawiony do zachowku jest małoletni lub trwale niezdolny do pracy wysokość zachowku wynosi 2/3 tej wartości.

      Przykład I: Spadkodawca miał żonę i 2 małoletnich dzieci. Cały majątek warty 90 000 zł zapisał w testamencie na rzecz swojej siostry. Żonie i dzieciom należy się zachowek, gdyż byliby powołani do spadku z mocy ustawy. Każdemu z nich przypadłby wówczas udział 1/3 czyli 30 000 zł. Z tego względu zachowek należny żonie to połowa z tego udziału czyli 15 000 zł. Zachowek należny każdemu z małoletnich dzieci to 2/3 ich udziału czyli 20 000 zł.

      Przykład II: Spadkodawca miał żonę i 2 dzieci (w tym jedno małoletnie). Majątkiem wartym 120 000 zł rozporządził w testamencie w ten sposób, że żonę powołał do 4/6 spadku, a każde z dzieci do 1/6. Przy dziedziczeniu ustawowym każdemu z nich przypadłoby 1/3 wartości majątku spadkowego czyli 40 000 zł. Przy dziedziczeniu testamentowym żona dostała 80 000 zł a każde z dzieci po 20 000 zł. Żonie oraz dziecku, które jest pełnoletnie, nie przysługuje zachowek, gdyż otrzymali przynajmniej jego wartość w drodze dziedziczenia, natomiast dziecko małoletnie uprawnione będzie do żądania uzupełnienia zachowku o kwotę 6 666,67 zł. Wynika to z tego, że należny mu zachowek to 2/3 udziału, który by mu przypadł przy dziedziczeniu ustawowym czyli 26 666,67 zł. Dziecko to trzymało z tytułu dziedziczenia 20 000 zł więc roszczenie o zachowek ogranicza się do jego uzupełnienia o 6 666,67 zł

      Przykład III: Spadkodawca miał żonę i dwoje pełnoletnich dzieci. Sporządził testament w którym do majątku wartego 140 000 zł powołał dwoje dzieci w udziałach po 1/2. Żona nie została powołana do spadku, ale przed śmiercią spadkodawca darował jej samochód o wartości 10 000 zł. Należny żonie zachowek to połowa z jej udziału spadkowego przy dziedziczeniu ustawowym (czyli połowa z 1/3). Przy czym dla obliczenia zachowku należy do spadku doliczyć wartość dokonanej darowizny, po czym zaliczyć ją na należny żonie zachowek. Dlatego roszczenie żony jest ograniczone do żądania uzupełnienia zachowku o 15 000 zł.( [1/2 x 1/3 x (140 000+10 000)] – 10 000 = 15 000 )

      Powyższe przykłady w całości dotyczyły sytuacji, gdy spadkodawca zdecydował się na sporządzenie testamentu, co spowodowało zmianę porządku dziedziczenia w porównaniu z dziedziczeniem ustawowym. Jest jednak możliwe, że roszczenie o zapłatę zachowku przysługiwać będzie spadkobiercom ustawowym także w przypadku, gdy nie został sporządzony testament, a dziedziczenie odbywa się na podstawie ustawy. Chodzi o sytuację, gdy spadkobiercy ustawowi wprawdzie zostali powołani do dziedziczenia, ale wartość odziedziczonego przez nich majątku została znacznie obniżona przez dokonane uprzednio przez spadkodawcę darowizny. Wówczas dla obliczenia zachowku należy doliczyć do spadku wszystkie darowizny uczynione na rzecz spadkobierców i osób uprawnionych do zachowku, a także darowizny na rzecz innych osób, jeżeli zostały uczynione przed mniej niż dziesięciu laty od śmierci spadkodawcy (nie dotyczy to jednak drobnych darowizn zwyczajowo przyjętych np. prezenty urodzinowe, ślubne itp.). Podobnemu zaliczeniu podlegają też wartości uczynionych zapisów windykacyjnych. Co do innych rozporządzeń to konieczność ich doliczenia do spadku ocenia się każdorazowo, przez pryzmat konkretnego przypadku i często dopiero w następstwie procesu sądowego.

      Przykład: Spadkodawca miał żonę i dwoje pełnoletnich dzieci. Nie pozostawił testamentu więc dziedziczenie odbywa się zgodnie z porządkiem ustawowy – każdy po 1/3. Niestety w majątku spadkowym nic nie pozostało bo spadkodawca rok przed śmiercią rozdysponował całym majątkiem, przekazując 100 000 zł na rzecz swojej siostry, mieszkanie warte 150 000 zł na rzecz matki i samochód warty 50 000 zł na rzecz kochanki. Żonie i dzieciom zmarłego przysługuje zachowek w wysokości po 50 000 zł (1/2 x 1/3 x 300 000 ), gdyż do spadku należy doliczyć wartość uczynionych przez spadkodawcę darowizn.

      Warto wiedzieć, że istnieją sposoby uniknięcia konieczności zapłaty zachowku na rzecz osób najbliższych spadkodawcy, ale żeby z nich skorzystać to spadkodawca przed swoją śmiercią musi podjąć odpowiednie kroki prawne. Przede wszystkim spadkodawca może w testamencie wydziedziczyć swoich zstępnych, małżonka i rodziców – co jest równoznaczne z pozbawieniem ich prawa do zachowku. Może to jednak wynikać tylko z określonych przyczyn, które muszą być rzeczywiste i wprost wskazane w testamencie. Kodeks cywilny wyraźnie wskazuje, że pozbawienie prawa do zachowku może nastąpić jedynie wtedy gdy najbliższy wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci bądź uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych. Wydziedziczenie z innych powodów, choćby najlepiej uzasadnione przez spadkodawcę, świadome i zamierzone przez niego, będzie bezskuteczne. Wydziedziczenie jest również niedopuszczalne jeśli spadkodawca wcześniej przebaczył uprawnionemu. Oczywiście ocena czy konkretna sytuacja faktyczna (np. życie w nieformalnym związku mimo wyraźnej krytyki ze strony spadkodawcy ) jest wystarczającą podstawą do pozbawienia prawa do zachowku, oraz ustalenie czy w relacji między spadkobiercą a uprawnionym nastąpiło przebaczenie, jest dokonywane indywidualnie w każdej sprawie, z uwzględnieniem okoliczności faktycznych konkretnego przypadku, często w toku procesu sądowego. Co bardzo istotne, pozbawienie prawa do zachowku zstępnego (np. dziecka) nie pozbawia uprawnień dalszych zstępnych (wnuków – dzieci wydziedziczonego), którzy wchodzą na jego miejsce.

      Przykład: Spadkobierca miał dwóch synów. Jeden mieszkał z nim, opiekował się, pomagał i pielęgnował w chorobie itp. Drugi nie utrzymywał z ojcem żadnych kontaktów, odmówił jakiejkolwiek pomocy w chorobie i wprost wskazywał, że nie zależy mu na żadnej relacji rodzinnej. Ojciec sporządzając testament powołał do całego spadku pierwszego syna, drugiego wydziedziczył, szeroko uzasadniając swoją decyzję. Drugi syn jest pozbawiony prawa do zachowku, jednak w jego miejsce wchodzą jego dzieci, które mogą domagać się zachowku po zmarłym dziadku. Aby tego uniknąć spadkodawca powinien w testamencie wydziedziczyć również dzieci swojego syna, oczywiście jeśli w stosunku do nich również zachodzą kodeksowe przyczyny umożliwiające dokonanie tego.

      Jeśli spadkodawca zaniecha wydziedziczenia najbliższych, pozwanemu w procesie o zachowek pozostaje, w większości przypadków, jedynie walka o jak największe obniżenie należnej uprawnionemu kwoty. Skuteczne dla uchylenia się od zapłaty zachowku, możne okazać się również powoływanie na zasady współżycia społecznego jeśli np. zachowku żąda osoba, która ze spadkodawcą nie utrzymywała żadnego kontaktu, zaniedbywała go w chorobie itp.

      Pozwanymi w procesie o zachowek są, co do zasady, spadkobiercy, którzy otrzymali ze spadku korzyść majątkową. Jeśli nie można otrzymać od nich sumy potrzebnej do pokrycia zachowku, można skierować żądanie do zapisobierców windykacyjnych, jeżeli takie zapisy zostały przez spadkodawcę uczynione. Jednakże zapisobiercy obowiązani są do zapłaty zachowku tylko w granicach wzbogacenia będącego skutkiem zapisu windykacyjnego. Jeżeli spadkodawca uczynił zapisy windykacyjne na rzecz kilku osób, ich odpowiedzialność względem uprawnionego do zachowku jest solidarna. W przypadku braku zapisobierców windykacyjnych bądź niemożności otrzymania od nich sumy potrzebnej do całkowitego pokrycia zachowku pozwane o zachowek mogą zostać osoby, które otrzymały od spadkodawcy darowiznę doliczoną do spadku. Jednakże obdarowany jest odpowiedzialny tylko w granicach wzbogacenia będącego skutkiem darowizny. Warto pamiętać, że jeżeli którakolwiek z osób zobowiązanych do zapłaty zachowku jest sama uprawniona do zachowku, jego odpowiedzialność ogranicza się tylko do wysokości nadwyżki przekraczającej jego własny zachowek.

      Pozew o zachowek składa się zależnie od wartości żądania uprawnionego do zachowku przed sądem rejonowym (do 75 000 zł włącznie) lub okręgowym (powyżej 75 000 zł) właściwym dla ostatniego miejsca zwykłego pobytu spadkodawcy, a jeżeli miejsca jego zwykłego pobytu w Polsce nie da się ustalić, przed sądem miejsca, w którym znajduje się majątek spadkowy lub jego część. Ważne, że nawet przy wystąpieniu z jednym pozwem przez kilku uprawnionych, każdy z nich formalnie dochodzi jego zapłaty oddzielnie, dlatego wartości roszczeń nie powinno się sumować. Opłata sądowa od pozwu wynosi 5% dochodzonego roszczenia, chyba że powód uzyska zwolnienie od kosztów sądowych w sytuacji, gdy nie jest w stanie ich ponieść bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny.

      Co istotne, roszczenia uprawnionego z tytułu zachowku przedawnia się z upływem lat pięciu od ogłoszenia testamentu. Natomiast roszczenie przeciwko osobie obowiązanej do uzupełnienia zachowku z tytułu otrzymanych od spadkodawcy zapisu windykacyjnego lub darowizny przedawnia się z upływem lat pięciu od otwarcia spadku. Jest zatem ważne, aby złożyć pozew przed upływem wskazanych terminów, aby nie narazić się na oddalenie powództwa z powodu przedawnienia.

      od ogłoszenia testamentu. Natomiast roszczenie przeciwko osobie obowiązanej do uzupełnienia zachowku z tytułu otrzymanych od spadkodawcy zapisu windykacyjnego lub darowizny przedawnia się z upływem lat pięciu od otwarcia spadku. Jest zatem ważne, aby złożyć pozew przed upływem wskazanych terminów, aby nie narazić się na oddalenie powództwa z powodu przedawnienia.

      Sprawy o zachowek są jednymi z najczęstszych spraw z zakresu prawa spadkowego toczących się przed polskimi sądami. Spory dotyczą przede wszystkim określenia wysokości należnego zachowku, gdyż w zależności od pozycji procesowej dąży się do jego maksymalnego podwyższenia, bądź obniżenia. Walka toczy się więc przede wszystkim o odpowiednią wycenę majątku spadkowego, zaliczenie do niego, bądź pominięcie, konkretnych składników, uwzględnienie bądź odrzucenie uczynionych darowizn i innych rozporządzeń, które pomniejszyły wartość majątku, ale darowiznami nie były, określenie wartości dokonanych rozporządzeń, ustalenie katalogu osób uwzględnianych przy określaniu udziałów spadkowych i określenie granic odpowiedzialności osób, które same są uprawnione do zachowku. Jednak mimo znacznego skomplikowania faktycznego tych spraw, doświadczeni adwokaci z powodzeniem prowadzą je dla swoich klientów, co pokazuje, że nie warto się poddawać, tylko trzeba zawsze dążyć do jak najkorzystniejszego dla siebie rozwiązania, bo często po dobrze przeprowadzonym procesie należna kwota może znacząco odbiegać od pierwotnej wyceny roszczenia.

      Wyszukaj

      Ostatnio dodane

      stopka-logo-kancelaria-adwokacka-szlonscy
      ul. Jana III Sobieskiego 245,
      lokal nr 5, I piętro
      Copyright © 2017 Szloński & Szlońska Kancelaria Adwokacka All Rights Reserved. Designed By 1 Piksel